Jest to jeden z najważniejszych i nieodkrytych artefaktów chrześcijańskich. Zna ją każdy kto choć raz czytał o wyprowadzeniu Izraelitów z egipskiej niewoli. Poznajcie Arkę Przymierza.
Kiedy Mojżesz zstępował z góry Synaj (Dżabal al-Lauz) niósł kamienne tablice z Przykazaniami oraz wytyczne do stworzenia arki, w której miały być umieszczone.
Skrzynia miała 114 centymetrów długości i 69 centymetrów szerokości. Jej złotą pokrywę zdobiły dwie figurki aniołów. Po bokach przymocowano pierścienie przez które przekładano drążki i tak niesiono.
Arka nie była cenna tylko ze względu na jej charakter religijny. Miała ogromną moc, którą według wierzeń dał jej sam Bóg. Mogli się o tym przekonać Filistyni, którzy pewnego razu ukradli skrzynię.
Filistyni po zabraniu Arki zaczęli chorować na tajemniczą chorobę podobną do raka. Kiedy armia zdziesiątkowała się skrzynię oddano Izraelitom.
Do dziś nie widomo gdzie spoczywa ten artefakt. Przypuszcza się, że złożona została w pewnej etiopskiej kaplicy. Ta lokacja jest o tyle tajemnicza, że strzeże jej kapłan, a wstępu do niej nie ma nikt.
Komentarze
Prześlij komentarz